Świątecznie
Fot. Marcin Oleksa |
Życzę Ci... miłości chroniącej od zimna ludzkie serce.
" (...) Zawsze ilekroć uśmiechasz się do Brata swego i wyciągasz do Niego rękę, zawsze wtedy jest Boże Narodzenie. Zawsze, ilekroć milkniesz, by innych wysłuchać, zawsze kiedy rezygnujesz z zasad, które jak żelazna obręcz wciskają ludzi w ich samotności, zawsze kiedy dajesz odrobinę nadziei złamanym, zawsze ilekroć rozpoznajesz w pokorze jak bardzo znikome są Twoje możliwości i jak wielka jest Twoja słabość, zawsze ilekroć pozwolisz, by Bóg pokochał innych przez Ciebie - zawsze wtedy jest Boże Narodzenie. (...)" Matka Teresa z Kalkuty
Jeśli w Wigilijny wieczór wyszedłbyś na spacer i zajrzał w przypadkowe okna mijanych domów, w większości z nich zobaczysz małe cuda. Stół, a wokół niego pocałunki, uśmiechy, wzruszenia. Przy wystrojonej jak młoda panna choince spotykają się ludzka serdeczność i życzliwość. Przytulenie, słowa: przepraszam, kocham Cię, dziękuję... I jak refren powtarzający się trzask łamanego opłatka, który ma moc zabliźniania ran, przebaczenia, obdarowywania sobą. I życzenia, które płyną nieprzerwanym potokiem słów. Czas zatrzymany w chwili. W jednym wieczorze, który ma magiczną moc. Moc miłości.
"Pomódlmy się w noc betlejemską,
Noc szczęśliwego rozwiązania,
By nam się wszystko rozplątało,
Węzły, konflikty, powikłania (...)" x. J. Twardowski
Życzę Ci... Drogi Przyjacielu, który zajrzałeś tu pomimo Twoich osobistych przygotowań do najpiękniejszych dni w roku... zatrzymania się na chwilę w tym świątecznym czasie i zasłuchania pośród tych subtelnych dźwięków kolęd, w siebie i swoje pragnienia. Życzę spokoju w sercu, którym może obdarować jedynie Miłość narodzona w betlejemskiej stajence. Życzę radości z przeżywania tych świątecznych dni, ale jeszcze bardziej życzę Ci, abyś zachował tę radość na kolejne dni, kiedy święta już przeminą i zostaną wspomnieniem, a na następne trzeba będzie czekać cały długi rok. Bo przecież Boże Narodzenie w nas może trwać nieskończenie długi czas, jeśli tylko mu na to pozwolimy... Życzę Ci nadziei, która pomoże przetrwać nawet te najgorsze i najsmutniejsze dni, których w naszym życiu nie zabraknie. Życzę ludzi, którzy wtedy będą obok Ciebie i wyciągną pomocną dłoń nie oczekując niczego w zamian. Życzę Ci wiary w siebie i swoje marzenia, nie bój się wyciągać po nie ręki, a jeśli są za wysoko, stań na palcach albo podskocz, ale je chwyć. Życzę Ci ludzkiej serdeczności i życzliwości wszędzie tam, gdzie będziesz musiał pójść. Życzę wrażliwości, która pozwoli Ci spojrzeć na drugiego człowieka jak na Brata. I Miłości, która otuli Cię niepostrzeżenie i cicho, tak jak ona potrafi, abyś nigdy nie zaznał samotności i odtrącenia.
Niechaj takie właśnie Boże Narodzenie stanie się w Twoim domu...
Z najcieplejszymi życzeniami pięknych Świąt ode mnie - dla Ciebie. Dziękuję, że jesteś tu ze mną.
Monika A. Oleksa
Fot. Marcin Oleksa |
Pani Moniko chciałam złożyć świąteczne życzenia:Zdrowych spokojnych świąt Bożego Narodzenia otulonych zapachem choinki i miłością najbliższych.A w Nowym Roku spełnienia marzeń,pomocnej dłoni drugiego człowieka w każdej potrzebie i wielu pięknych pomysłów na jeszcze piękniejsze książki.Oraz dużo,dużo zdrowia.Życzy czytelniczka Missy.
OdpowiedzUsuńDziekuje Moniko za bardzo piekne zyczenia. Milosci i wrazliwosci potrzeba temu swiatu najbardziej! A zyczenia ks.J.Twardowskiego cudowne:-) nie znalam ich. I dziekuje za Twoje pisanie. Poza tradycyjnymi zyczeniami zdrowia, szczescia, realizacji planow i spelnienia marzen, zycze nieustannej weny tworczej:-) Radosnych Swiat i wiele szczescia w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuń